Kategoria: Kolarstwo
Hiszpański test CANYON EXCEED CF SL 8.0 PRO RACE
Jak do tego doszło nie wiem Ciepły klimat zimowej Hiszpanii. Mnóstwo słońca przez ponad 3 miesiące pobytu. Samochód wypakowany po brzegi rowerami szosowymi, wieloma torbami z moimi przeróżnymi stylizacjami, sprzętem serwisowym i stosem sprzętu fotograficznego godnego czerwonych dywanów oraz skaczącym po tym wszystkim jamnikiem. Czego […]
Dlaczego nie piszę nic o Andaluzji
Jak za pewne wszystkim wiadomo, a przynajmniej tym, którzy odwiedzają mojego bloga i Instagrama (można oczywiście zacząć obserwować https://www.instagram.com/cyclingmagic), od początku stycznia jesteśmy w okolicach Malagi. Liczbę mnogą słowa „być” utożsamiam tu z moim kolegą Gracjanem, przynależnym do mnie jamnikiem, szosą, testowym mtb i dwoma […]
Wywiady, autografy, wizyty w zakładach pracy
Jak portal wysportowani.pl napisał do mnie pierwszy raz, od razu wytłumaczyłam, że z racji na jego nazwę, nie mam nic do powiedzenia o kolarstwie, osiągnięciach, ani wysportowaniu, ale mogę opowiedzieć jak to jest oglądać moje niektóre fotograficzne kadry z perspektywy roweru. Obecnie szosowego. Podkreślając oczywiście […]
Świętokrzyskie Epic Fail
Wszyscy byli już na szosie w świętokrzyskim. Ale nie ja. A tak się składa, że moje, niemalże w 99% ozdrowiałe, kolana skłaniają mnie do odzyskiwania utraconej (przez prawie 5 miesięcy braku aktywności) wydolności, więc warto pojeździć tam, gdzie jeszcze nie byłam. Umawiamy się o 8 […]
Andaluzja 2019 – szukamy chętnych na zimę
Lato odchodzi od nas wielkimi krokami. Lęk przed jesienią narasta. Wieczorami trzeba zakładać rękawki, a niektórzy czują już zgrzyt piasku w zębach i napędach oraz smak deszczówki w ustach. Wkrótce wszystkie nasze miasta i wsie spowije, nadchodzący już o godzinie 15, mrok, a chodniki zasypie, […]
„Gdy rękę trzymałem na Twoim kolanie”. Czyli rzecz o kontuzji. I „żegnaj lato na rok”.
Odnoszę wrażenie, że wykres roczny na mojej Stravie przypomina kardiogram osoby, która przechodzi czwarty zawał w ciągu pół roku albo przedstawia statystyki bardzo chwiejnej waluty kraju, który raz napada inne państwo, a potem to jemu wywołują wojnę. Zawsze bowiem kiedy pokonuję różne trudności i brak […]
Powrót do domu cz. 2 – Dzień sprintu
Wczesnym rankiem, kiedy nad Hiszpanią słońce jeszcze na dobre nie wstało (ale my i tak narobiłyśmy sobie po sto ostatnich selfie na balkonie, tak że sobą zasłoniłyśmy całe morze) nic nie wskazywało na to, że ten dzień będzie taki długi i nerwowy. Pojedziemy na lotnisko, […]
Powrót do domu cz. 1 – Prima Aprilis
W kolejce czeka kilka niedokończonych tekstów o trasach w Calpe, jak i oczywiście ogólne podsumowanie najciekawszych wrażeń, których szkic zaczyna przypominać wolumin anegdotek o papieżu Polaku, ale… jest coś bardziej na świeżo i dotyczy 31 marca, czyli dnia smutnego powrotu do smutnej, pustej Warszawy i […]
Calpe: Trasy – Coll de Rates 2.0
Długość: 84km Up: 1824m Link do trasy Okolice Calpe są dość przyjaznym terenem i nie obfitują w dużą ilość zapierających dech ścianek, czy niespodzianek za zakrętem zatrzymujących krążenie, jednak nie przeszkodziło to poprzednikom w odkryciu kilku miejsc, w których można dostać tzw. klasycznego kolarskiego zawału […]
Calpe – Trasy: Venta del Collao
Długość: ok. 90km Up: ok. 1900up (wg Stravy 2200, ale ona przecież nagina rzeczywistość) Trudność: nie dla początkujących, ale jak się uprzesz dasz radę! Link do trasy Trasa do… właśnie: ciężko określić dokąd właściwie ona biegnie. Nie jest to ważne, gdyż ogromna jej część jest […]