Kategoria: Kolarstwo

Calpe – spotkanie z kozami na szczycie

Calpe – spotkanie z kozami na szczycie

Brak słońca i bardzo silny wiatr (moje morale trochę spadają… , Gracjana spadają pewnie kiedy nie może kręcić tysiąc wattów jedną nogą hehe), ale TAKIE górskie widoki potrafią humor poprawić! Przejażdżka naprawdę klimatyczna zarówno krajobrazowo jak i obyczajowo, choć dla mnie po 8 tygodniach w […]

Calpe: Trasy – Finestrat przez Benidorm

Calpe: Trasy – Finestrat przez Benidorm

Długość: 88km Up: 1812m Link do trasy Gdzie jeździć w Calpe? Sama wyznaję zasadę, że świat najlepiej poznawać samemu i cieszyć się ze swoich małych odkryć, gdyż te podane na tacy nie są już tak przyjemne, choć faktycznie moje 11 tygodni pozwala na bardziej swobodne […]

Calpe – Setmana Valenciana etap w Benidorm

Calpe – Setmana Valenciana etap w Benidorm

W kolarskorowerowym życiu już tak jest, że jak planujesz lekkie parę kilometrów, to zazwyczaj kończysz setką, choć bywa też odwrotnie. Jeszcze wieczorem wybierałam się tylko na start i metę (to to samo miejsce, więc większej trudności z odnalezieniem ulicy nie ma) wyścigu Setmana Valenciana, czyli […]

Calpe: Trasy – Jezioro Guadalest

Calpe: Trasy – Jezioro Guadalest

Długość:  75km / 78km Up: 1439m / 1580m Link do trasy wariant 1 Link do trasy wariant 2 Trasa na pewno jest najlepsza na niedzielną wycieczkę, choć w tygodniu zamek cieszy się pewnie mniejszą frekwencją odwiedzających. A może zwyczajnie po kilku chłodniejszych dniach można było […]

Calpe – W poszukiwaniu straconego czasu

Calpe – W poszukiwaniu straconego czasu

Czyli bardzo proste porady jak czuć się jak na wakacjach nie będąc na wakacjach. Tylko dobrze jest kupić na przykład rower i wyjść z domu. Wpis zainspirowany komentarzami, które spotykają na mnie codziennie od 3 lat. Podbity przez ostatnią rozmowę z kolegą, z gatunku tych, […]

Calpe – Sto gorących słów gdy na dworze mróz

Calpe – Sto gorących słów gdy na dworze mróz

To będzie najdziwniejszy tekst, jaki przeczytasz o wakacjach w Hiszpanii. Ani słowa o tym, co warto zobaczyć, przeżyć, kupić, sfotografować, zjeść czy dotknąć. Ani zdania o Vueltach, kolarzach, Pirenejach, Realu, Barcelonie, Gaudim, flamenco, rzucaniu się pomidorami i o separatystycznych zapędach regionów też nie. Zero wspomnień […]

Calpe – listopad w Hiszpanii i pierwszy zapiek nogi

Calpe – listopad w Hiszpanii i pierwszy zapiek nogi

W Calpe zadomowił się listopad. Tylko nieco bardziej słoneczny. Nie wiem ile dni słonecznych w Polsce jest w listopadzie. Możliwe, że nie ma żadnego. W moim ostatnim listopadzie na 200% nie było nawet pół takiego dnia. Tu dalej jest prawie każdy, ale termometr, po pokazaniu […]

Calpe – czekając na czasówkę

Calpe – czekając na czasówkę

Wczoraj. Bo pogoda dzisiaj przypomina bardziej listopad niż słoneczną Walencję… co może mieć straszny wpływ na sfotografowanie dzisiejszej czasówki z metą w Calpe (nie mam nawet kaloszy!) i jeszcze gorszy na humor jako taki, a to wpływa na siebie wzajemnie, jak się jest fotografem bardziej […]

Calpe – jak pasją zniszczyć życie innym

Calpe – jak pasją zniszczyć życie innym

Matkoboskohimalajsko! Pasja. Według wszystkich forum nie można jej komuś zabierać, ograniczać, dawać rad i to pod żadnym pozorem. To po części prawda, Ale… Jako człowiek posiadający to najmodniejsze ostatnio w internecie hasło, często bywam w górach. A to sobie świeci słońce, a to wieje wiatr, […]

Calpe – Człowiek jest po prostu szczęśliwy

Calpe – Człowiek jest po prostu szczęśliwy

O 11 na plaży. Tak brzmią słowa, których wypowiedzenie jest aż tak ujmujące. Bo widzisz się z koleżanką na plaży o 11 i razem, takim samym, leniwym, niedzielnym tempem jedziecie sobie zdobywać szczyty i kształtować charakter. Bo, jakby nie patrzeć, nawet najwolniejsza jazda po górach […]